Zagadka świętych dostojników

onet logo

Tradycja kultu Trzech Króli sięga wczesnych początków chrześcijaństwa. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że w Biblii niewiele znajdziemy na ich temat. To, że miało być ich trzech, że podróżowali razem, że nazywali się Kacper, Melchior i Baltazar, a nawet to, że byli królami to nic innego jak mieszanina legend, niedomówień i ubarwień.

trzej4

„Gdy zaś Jezus narodził się w Betlejem w Judei za panowania króla Heroda, oto Mędrcy ze Wschodu przybyli do Jerozolimy i pytali: Gdzie jest nowo narodzony król żydowski? Ujrzeliśmy bowiem jego gwiazdę na Wschodzie i przybyliśmy oddać mu pokłon. Skoro to usłyszał król Herod, przeraził się, a z nim cała Jerozolima. Zebrał więc wszystkich arcykapłanów i uczonych ludu i wypytywał ich, gdzie ma się narodzić Mesjasz. Ci mu odpowiedzieli: W Betlejem judzkim, bo tak napisał Prorok […] Wtedy Herod przywołał potajemnie Mędrców i wypytał ich dokładnie o czas ukazania się gwiazdy. A kierując ich do Betlejem, rzekł: Udajcie się tam i wypytujcie starannie o Dziecię, a gdy Je znajdziecie, donieście mi, abym i ja mógł pójść i oddać Mu pokłon. Oni zaś wysłuchawszy króla, ruszyli w drogę. A oto gwiazda, którą widzieli na Wschodzie, szła przed nimi, aż przyszła i zatrzymała się nad miejscem, gdzie było Dziecię. Gdy ujrzeli gwiazdę, bardzo się uradowali. Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. I otworzywszy swe skarby, ofiarowali Mu dary: złoto, kadzidło i mirrę. A otrzymawszy we śnie nakaz, żeby nie wracali do Heroda, inną drogą udali się do swojej ojczyzny”.

Powyższy tekst to najpopularniejszy opis Trzech Króli, jaki znajduje się w Biblii, a dokładnie w Ewangelii Św. Mateusza (Mt 2: 1-12), powstałej blisko 70 lat po opisywanych wydarzeniach. Co ciekawe nigdzie indziej w Nowym Testamencie nie natrafimy na ich ślad. Skąd zatem pewność, że w ogóle istnieli? Nie ma żadnej. Wszystko co wiemy na ich temat to efekt domysłów i ubarwień, jakie powstawały przez setki lat. Trzej Królowie w aspekcie historycznym budzą wiele wątpliwości.

trzej3

Ilu tak naprawdę było Mędrców?

Zacznijmy od tego skąd wiadomo, że było ich trzech? Żadne źródło nie wymienia ich liczby. Mało tego, wedle różnych przekazów, m.in. apokryfów Nowego Testamentu, ich liczba zmienia się. Ale o tym za chwilę. Liczbę trzech Mędrców określono dosyć szybko, kierując się logiką – darów było trzy, więc najprawdopodobniej również tyle wynosiła liczba dostojników, którzy przybyli, by złożyć je Mesjaszowi. W III wieku jako pierwszy napisał o tym Orygenes, jeden z Ojców Kościoła. Kolejne prace teologiczne poświęcone zagadnieniu Trzech Króli, najczęściej powielały owe domysły, bo tylko tak należy je traktować.

Liczba trzy była niezwykle symboliczna. Święty Augustyn łączył ją z osobami Trójcy Świętej. Później liczba ta staje się na Zachodzie kanoniczna. Symbolizowała również trzy kontynenty znanego wówczas świata – Europę, Azję i Afrykę. Kiedy w XVI–XVII wieku Portugalczycy odkryli Nowy Ląd, w chrześcijańskiej ikonografii pojawił się na krótko nawet czwarty Mędrzec. Identyfikowany był jako Indianin i reprezentował Amerykę. Nie przyjął się jednak na stałe.

To nie wszystko. W Kościele syryjskim była mowa o dwunastu Magach. Wspomina o tym anonimowa „Opowieść o Magach”, stanowiąca część apokryfów nowotestamentowych (EwArm).

Znajdziemy tam nawet informację jakoby każdy z podążających za znakami dostojników, wędrował ze świtą blisko 4 tys. ludzi. Jeśli zsumujemy ten wynik dało by nam to wręcz nieprawdopodobną liczbę 48 tys. pielgrzymów! To nierealne. Oczywiście źródła historyczne milczą na ten temat i nic takiego nie miało miejsca. Z takim punktem odniesienia liczba trzy, choć niepotwierdzona, wydaje się być rozsądna.

trzej1

Kacper, Melchior, Baltazar…

Kolejna kwestia to imiona. Popularny Kacper, Melchior i Baltazar to imiona charakterystyczne dla zachodniego chrześcijaństwa, a ich tradycja zrodziła się w średniowieczu, choć, i tu kolejna niespodzianka, Biblia o nich nie wspomina.

Wspominają za to źródła apokryficzne, które często przynoszą wiele niespodzianek. I tak natkniemy się na Bethisarea, Melchiora i Gathaspa (Excerpta latina barbari), Balthasara, Melchiora i Caspera (mozaika z San Apollinare Nuovo w Rawennie), Tanisurana, Malika i Siseba (w tradycji etiopskiej), czy Melkona, Gaspara i Baltazara (EwangOrm).

Przytaczana już syryjska „Opowieść o Magach” również wymienia dwunastu magów z imienia: „Imiona [tych] mędrców i królów brzmiały tak: Zaharuandad syn Artabana, Hormizd syn Sanatruqa, Ausztazp syn Guudafara, Arszak syn Mahruqa, Zaruand syn Uaduada, Aricho syn Kasru, Artachsziszat syn Chauilata, Asztanbozan syn Sziszrona, Mahruq syn Humama, Achszirach syn Tsachbana, Natsardich syn Baladana, Merodach syn Bela” (OpMag).

Pozostają jeszcze dwie kwestie do rozstrzygnięcia. Skąd tak naprawdę pochodzili Mędrcy ze Wschodu oraz jakie piastowali godności? Oczywiście na żadne z powyższych pytań nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Wszystkie informacje to mieszanina legend, niedomówień i ubarwień.

Królowie, Mędrcy czy Magowie?

Zacznijmy więc od tego kim byli, bo również w tym tekście na przemian wymieniani są jako królowie, mędrcy, czy magowie. Wszystkie trzy tytuły są poprawne z historycznego punktu widzenia, bo cytują źródła. Kim jednak byli naprawdę? Na pewno można wykluczyć, że byli królami, choć popularnie tak są nazywani.

Jako pierwszy intronizował ich w VI w. Cezary z Arles, biskup galijski i święty Kościoła katolickiego. Po nim wielokrotnie używano tytułu królów, by podnieść rangę dostojników, którzy pokłonili się Jezusowi. Wynika to również z błędnej interpretacji starotestamentowego Psalmu (Ps 71,10), w którym zapowiadane jest nadejście Mesjasza i oddanie mu czci przez królów.

W najstarszych pozabiblijnych źródłach opisywani są jako magowie. Ma to znaczenie również teologiczne. Oto przed Mesjaszem kłaniają się przedstawiciele świata pogańskiego i oddają mu hołd. Kiedy przedstawiano ich jako mędrców i myślicieli, na kolana przed Jezusem padał świat nauki. Z kolei kiedy kilkaset lat później opisywano ich jako królów, hołd oddawany był przez przedstawicieli władzy świeckiej, z którą jak wiemy, papiestwo toczyło wówczas zażarte konflikty. Interpretacji jest tak wiele, jak wiele jest źródeł. Część z nich wynika choćby z błędnego tłumaczenia obcojęzycznych tekstów. Legendarni Trzej Królowie nazywani byli również kapłanami oraz astrologami (w zaratusztrianizmie).

Mityczna kraina Wschodu

Biblia nie odpowiada również na pytanie skąd pochodzili Mędrcy? Możemy się domyślać, że pod pojęciem Wschodu chodziło o Azję, stąd w ikonografii często przedstawia się ich jako Persów. Czy należy jednak traktować to pojęcie stricte geograficznie? Niekoniecznie. W apokryfach pojęcia krain geograficznych często są rozmyte i nie mają wiele wspólnego z rzeczywistością jaką znamy. Jako przykład warto podać tekst (EwGruz), w którym Magowie podążają do Jerozolimy ze Wschodu przez Etiopię. Jako Wschód utożsamiano również Indie, a także Chaldeę, starożytną krainę, rozpościerającą się na terenach dzisiejszego Iraku, Iranu, Turcji i Syrii. Posiłkując się zapowiedzią Mesjasza w Starym Testamencie (Ps 71,10) jako kraj pochodzenia dostojników wskazywano również Etiopię.

Dopiero w XV wieku pochodzeniu Trzech Króli, podobnie jak liczbie, zaczęto nadawać wymiar symboliczny. Pojawiły się głosy, że każdy z nich reprezentował inny kontynent, co w praktyce oznaczałoby, że nie mogli podróżować razem, lecz spotkali się dopiero w jednym miejscu. Mieli spotkać się z Herodem, więc może w Jerozolimie? Wszystko to oczywiście przypuszczenia, choć podobne do tych, na podstawie których utarto dzisiejsze wyobrażenie Trzech Króli.

I tak legenda, a później tradycja zaczęła żyć własnym życiem. Utrwalił ją Jan z Hildesheimu, który w II poł. XIV w. zebrał teksty apokryficzne, Biblię i teksty podróżnicze w pracę zatytułowaną „Historia Trzech Króli”. To ona stanowi fundamenty dzisiejszych wyobrażeń, a Mędrcy ze Wschodu uznani zostali za świętych w katolicyzmie, prawosławiu i starożytnych kościołach wschodnich.

Autor: Kamil Nadolski

To tylko fragment tekstu opublikowanego w serwisie Onet.pl. Cały artykuł dostępny jest na stronie internetowej  serwisu.

Dodaj komentarz